Z rozpędu kolejne drzwi wewnętrzne, model NEVADA w wersji dębowej w kolorze naturalnego drewna, czyli po prostu bez koloru:) Realizacja o tyle ciekawa, że zabudowane zostały stare, metalowe ościeżnice, a całość trzeba było wpasować w boazerię... Tak więc nie ma dla nas rzeczy niemożliwych. Nie ukrywam, że taką zabudowę trzeba zrobić na indywidualne zamówienie i z dokładnym pomiarem, ale czego się zrobi, aby klient był zadowolony :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz